Lato, sezon wakacyjny w pełni, okres wzmożonej pracy nad „work-life balance” trwa… większość z nas chce przecież wyjść punktualnie z biura i móc cieszyć się bez zakłóceń słońcem oraz miłym towarzystwem rodziny lub przyjaciół. Pojawia się tylko jeden problem, od kilku lat teoretycy i praktycy zarządzania zasobami ludzkimi alarmują: „w naszych czasach realizacja koncepcji work-life balance nie jest możliwa!”.
W 2011 roku John Beeson w artykule „The Myth of Work-Life Balance” (Harvard Business Review, Grudzień 2011) stwierdził, iż wyższa kadra menedżerska nie jest w stanie zachować równowagi pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym z powodu rozpowszechnienia nowoczesnych rozwiązań telekomunikacyjnych, ciągle napiętej sytuacji na rynkach finansowych, a przede wszystkim szybkiego tempa funkcjonowania globalnych organizacji. Zalecił, więc menedżerom: „Zapomnijcie o work-life balance, a pomyślcie o efektywności osobistej i sposobach na relaks”. Podobne zdanie kilka lat temu wygłosiła publicznie szefowa operacyjna facebooka Sheryl Sandberg.
W artykule „Manage Your Work, Manage Your Life” Boris Groysberg i Robin Abrahams (Harvard Business Review, Marzec 2014) podkreślili, iż menedżerowie traktują zachowanie równowagi pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym jak nieosiągalny ideał lub kompletny mit. Kadra zarządzająca, według autorów, zamiast oddzielać dom i rozrywkę od pracy, powinna świadomie decydować, które okazje życiowe wykorzystać, tak aby jak najlepiej realizować się w każdy z wymienionych obszarów. Najefektywniejsi menedżerowie to ci, którzy angażują rodzinę w swoje decyzje i działania zawodowe.
Nozomi Morgan w artykule „Work-life balance is a myth” (The Huffington Post, Kwiecień 2016) zadała natomiast 3 kluczowe pytania podważające sens koncepcji work-life balance:
- Jak można znaleźć równowagę w świecie, w którym jest się popychanym non-stop w różnych kierunkach?
- Jak można znaleźć równowagę, kiedy jest się ściganym przez „deadline’y” 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, a wszystko jest pilne i ma najwyższy priorytet?
- Jak można znaleźć równowagę, kiedy praca wymaga ciągłego przemieszczania się i nigdy nie bywa się w domu?
Faktycznie dzisiaj dosłowne odczytywanie hasła „równowaga pomiędzy życiem (w domyśle prywatnym), a pracą” może wydawać się zupełnie nieprzydatne i nieadekwatne, szczególnie w czasach turbulentnej rzeczywistości i środowisku VUCA. Jednakże należy pamiętać, iż koncepcja ta powstała na przełomie lat 70tych i 80tych XX wieku i była odpowiedzią na pojawiające się wówczas zjawiska pracoholizmu oraz wypalenia zawodowego. Wśród menedżerów zapanowało przekonanie, że odnalezienie balansu „praca-czas wolny” to kwestia stylu życia i odpowiedniej organizacji pracy.
W artykule „What Successful Work and Life Integration Looks Like” Stew Friedmana (Harvard Business Review, Październik 2014) zauważa jednak, iż koncepcja work-life balance sugeruje walkę pomiędzy domem a pracą. Pomija ona przy tym bardzo istotny fakt, że „życie” składa się właściwie z interakcji pomiędzy czterema domenami: pracą, domem, społecznością i „własnym ja”. Autor po przeprowadzeniu licznych badań stwierdził, że ludzie odnoszący największy sukces, umieją wykorzystywać pasje i siły, które czerpią z różnych obszarów swojego życia łącząc je, aby osiągnąć coś, co autor nazywa „czterokierunkowe wygrywanie”, czyli działanie, które skutkuje polepszeniem jakości życia we wszystkich czterech domenach. Możemy uznać to zatem za rozwinięcie podejścia opisanego przez Groysberga i Abrahamsa. Friedman zamiast „work-life balance” używa terminu „work-life integration”, nazywanego również „work-life integrity”. Także Frederic Laloux, autor książki „Pracować inaczej” (której recenzję znajdziecie Państwo również w tym numerze naszego czasopisma – link) stwierdził, iż pojęcie „work-life balance” podkreśla stan rozdzielenia między pracą, a życiem, który wprost pokazuje, „jak niewiele życia pozostaje w pracy, gdy oddzielamy się od tego, co prawdziwie ma znaczenie”.
Obecnie w kontekście naszych dynamicznie zmieniających się czasów oraz młodych pokoleń (Milenialsów i generacji Z, o których pisaliśmy w poprzednim numerze – link) mówi się najczęściej o work-life blending, czyli przenikaniu się życia zawodowego i prywatnego. W swoim artykule „Forget Work-Life Balance: It’s Time for Work-Life Blend” (Forbes, Październik 2012) Ron Ashkenas podkreśla, iż granice pomiędzy tymi dwoma obszarami są coraz bardziej nieszczelne i mobilne. Sprawdzamy maile wieczorami i w weekendy, przesuwamy rodzinne spotkania, bo nie możemy wyjść z biura. Według autora powinniśmy raczej zaakceptować fakt, że ostry podział pomiędzy pracą i domem to przeszłość. Skupianie się na „work-life integration” (zamiast na work-life balance) ma kilka ważnych skutków. Po pierwsze możemy przestać czuć się winni zarówno prowadząc telekonferencję biznesową podczas wakacji czy sprawdzając pocztę w nocy, jak również dzwoniąc do żony czy przyjaciół w ciągu dnia pracy. Po drugie możemy elastycznie podejść do tego kiedy i jak zrealizujemy nasze prywatne i zawodowe cele. Ashkenas zauważa, że to już „najwyższy czas, aby przemyśleć nie tylko sposób, w jaki organizujemy naszą pracę, ale również sposób, w jaki organizujemy nasze życie”.
Natomiast na podstawie artykułów Christiny M. Riordan („Work-Life “Balance” Isn’t the Point”, Harvard Business Review USA, Czerwiec 2013) i Rebecci Fraser-Thill („Forget Work-Life Balance: Aim for Blend Instead”, The Huffington Post, Lipiec 2014) można stworzyć listę wskazówek, jak wdrożyć koncepcję „work-life blending” w życie:
- Zdefiniuj swój „temat życiowy”. Zbuduj spójną narrację i określ czego chcesz w życiu jako całości, nie rozdzielaj domu od pracy i pracy od domu.
- Twórz „work-life effectiveness”, a nie „work-life balance”.
- Definiuj jak ma wyglądać sukces we wszystkich obszarach Twojego życia. Kariera zawodowa powinna służyć i ochraniać to, co ważne w życiu, a nie być z nim w równowadze.
- Sprawuj kontrolę nad swoją karierą. Poznaj swoje motywatory, preferencje, zdolności, tak aby dążyć do znalezienia pracy, która Ci pasuje i nie prowadzi do wypalenia zawodowego.
- Rób regularne przeglądy swojego „work-life blend” w oparciu o określone kryteria. Sprawdź czy na pewno jest to przenikanie się, a nie pracoholizm, i czy Twoja kariera zmierza w dobrym dla Ciebie kierunku.
Mimo że podejścia work-life blending i work-life integrity są znane już od kilku lat i promowane szczególnie w związku z pojawieniem się nowych, inaczej podchodzących do życia pokoleń, to przed organizacjami chcącymi wdrożyć tę koncepcję jeszcze długa droga, aby stworzyć wewnętrzne polityki i procedury, a przede wszystkim przygotować menedżerów do ich praktycznego stosowania.
Warto zatem na razie zacząć efektywny work-life blending od siebie korzystając z powyższych 5 rad.