Milenialsi w pracy. 7 umiejętności, które powinni posiąść dwudziestokilkulatkowie, by móc pokonywać progi i bariery w życiu i pracy.

Książka „Milenialsi w pracy” została napisana w oparciu o wyniki dwóch badań „Managing the Millennials: Discover the Core Competencies for Managing Today’s Workforce” i „Millennial Integration: Challenges Millennials Face in the Workplace and What They Can Do About Them” przeprowadzonych po 2010 roku. Pierwsze z nich dotyczyło tego, jak kadra menedżerska postrzega pokolenie Y. Natomiast drugie opierało się na pytaniach skierowanych do przedstawicieli Milenialsów o wyzwania na jakie natrafiają w miejscu pracy oraz swoje przewagi, które dostrzegają realizując swoje obowiązki. Jest to na pewno wartościowe i interesujące zestawienie odmiennych perspektyw. Badacze wspominają, iż zbierając opinie pracowników z pokolenia Y „zapoznali się z poglądami” ok. 750 osób z całego świata. Należy pamiętać o różnicach międzykulturowych, szczególnie, iż nie wiadomo, czy i jak duża próbka badanych pochodziła z Polski. Zważywszy na historię i kulturę naszego kraju, warto wskazówki zawarte w książce przenosić na grunt organizacyjny z dużą rozwagą.

[pullquote1 align=”right” quotes=”true” textColor=”red”]badacze dokonali dokładnej i ciekawej charakterystyki przedstawicieli Milenialsów na tle innych pokoleń[/pullquote1]

Książka jest napisana w formie poradnika, dzięki któremu każdy pracownik z pokolenia Y może rozwinąć 7 kluczowych kompetencji niezbędnych do efektywnego funkcjonowania w sytuacjach zawodowych (przezwyciężenia zdefiniowanego przez autorów zbioru przeszkód). Ponadto badacze dokonali dokładnej i ciekawej charakterystyki przedstawicieli Milenialsów na tle innych pokoleń. Jednak ogólne opisy starszych generacji zawarte w tej publikacji również wymagałyby zapewne weryfikacji na gruncie polskim, gdyż po wielu rozmowach z menedżerami dotyczącymi dialogu międzypokoleniowego wydaje się nam mało prawdopodobne, aby cechą wyróżniającą Baby Boomers w naszym kraju było dbanie o zdrowie, a Iksów uzdolnienia artystyczne.

Publikacja zawiera wiele praktycznych, jasno sformułowanych i popartych przykładami porad. Ma przejrzystą, logiczną strukturę i jest napisana niezbyt formalnym językiem, co zapewne wraz z wieloma dobrze przygotowanymi grafiki (tabelami, grafami, rysunkami) i zróżnicowanym łamaniem tekstu, jest ukłonem w stosunku do odbiorcy – przedstawiciela pokolenia Y. Dzięki temu książkę czyta się szybko i dość przyjemnie. Element, który może przeszkadzać polskiemu czytelnikowi, to język, który czasami staje się nienaturalny, zbyt młodzieżowy, a przede wszystkim przesiąknięty amerykańską emfazą: „wyjątkowy wgląd”, „niezwykle ciekawe wnioski”, „przepaść pokoleniowa”, „zdradzieckie przeszkody”, „fantastyczna mapa pozwalająca osiągnąć niezwykły sukces” etc. Mimo dość dobrej redakcji, wydawnictwo nie dostrzegło jednak, iż tytuł jednego z pierwszych podrozdziałów rozpoczyna się od: „Nie musisz ubierać czerwonej peleryny…”, czyli bardzo powszechnego błędu językowego, który ostatnio często pojawia się w mediach. Szkoda, że młody odbiorca będzie przyswajał go również poprzez tę publikację.

Pomijając pewne usterki językowe i wątpliwości związane z różnicami międzykulturowymi, „Milenialsi w pracy” to na pewno interesująca pozycja, warta polecenia zarówno przedstawicielom pokolenia Y, jak i osobom z ich otoczenia, a w szczególności ich przełożonym. Zapoznanie się z tą książką na pewno pomoże w zrozumieniu sposobu funkcjonowania Milenialsów w relacji z innymi generacjami oraz wypracowaniu rozwiązań, które będą sprzyjać efektywnej komunikacji i współpracy na gruncie organizacyjnym.