Dorota tkwi w szczegółach: Ubiór do pracy – most czy przeszkoda?

Dzisiaj poruszę temat wyglądu zewnętrznego, który w procesie budowania marki osobistej jest niezwykle ważny, ponieważ Ty jesteś produktem, a Twój wygląd jest opakowaniem. Jak mawiała Eleri Sampson, konsultantka wizerunku: „Twój zawodowy wizerunek stanowi reklamę tego, co masz do zaoferowania”.

Czy rzeczywiście istotne jest jak się ubierasz do pracy? Na jednym z moich szkoleń uczestniczka opowiedziała mi historię. Brakowało jej w zespole pracownika i dostała zgodę na zatrudnienie jednej osoby w ramach rekrutacji wewnętrznej. Dwie kandydatki spełniały wymagania merytoryczne. Obie miały skończone odpowiednie studia, znały język angielski i miały podobne doświadczenie. Liderka przyznała, że o awansie zadecydował wygląd i sposób ubierania. Jak widać strój, fryzura, makijaż i dodatki noszone w pracy mogą pozytywnie lub negatywnie wpłynąć na twoją karierę zawodową.

Jaki jest więc właściwy strój do pracy? Odpowiem przewrotnie: to zależy!

Zależy od branży w której pracujesz, od stanowiska, od kultury organizacyjnej firmy, od wytycznych zawartych w regulaminie ubioru (jeśli taki jest), od Twoich celów itp. Dlatego ustal jaki komunikat pragniesz wysyłać swoim przełożonym i współpracownikom. Co chcesz usłyszeć na swój temat z ust innych? Zastanów się jaki cel chcesz uzyskać. Szukasz przygody/swojej drugiej połowy w pracy czy  nastawiasz się na rozwój kariery zawodowej?

Jeśli myślisz o awansie, zadbaj nie tylko o swoje kompetencje. Zastanów się czy wyglądasz odpowiednio do wymarzonego stanowiska. Jedna z technik budowania marki osobistej mówi: ubieraj się tak, jak wyglądają osoby na stanowisku, do którego aspirujesz. Wizualnie bądź już w tamtym miejscu. Pokaż, że pasujesz do tego zespołu, że jesteś jedną/jednym z nich, że rozumiesz specyfikę ich pracy.

Z kolei, jeśli już zajmujesz wymarzone stanowisko, to upewnij się, że wyglądasz stosownie do niego. Jeżeli jesteś menedżerem zastanów się czy wyglądasz jak lider, jeśli jesteś specjalistą pomyśl, czy ubranie potwierdza Twoje kompetencje. Pamiętaj, aby Twój wizerunek był prawdziwy i wiarygodny, musi być spójny z tym kim jesteś, czym się zajmujesz, co mówisz. Zadaj więc sobie pytanie: Jak chcesz być postrzegana/postrzegany w pracy? Najlepiej zapisz sobie odpowiedź. Każdego ranka (lub wieczorem, jeśli przygotowujesz sobie wcześniej ubrania) sprawdź, czy wybrany strój pasuje do Twojej koncepcji? Buduj świadomie swój zawodowy wizerunek.

Na koniec jeszcze jeden, zasłyszany przykład. Pewien informatyk na co dzień zakładał do pracy flanelową koszulę w kratę oraz dżinsy. Był to dość powszechny wizerunek prezentowany przez pracowników tego działu. W związku z reorganizacją w firmie awansował na stanowisko kierownika. Tak się przejął nową funkcją, że następnego dnia pojawił się w pracy w białej koszuli i trzyczęściowym czarnym garniturze. W jednej chwili stał się na długo obiektem żartów. Lekcja z tego jest taka, by nie popadać ze skrajności w skrajność. Ważne też, by dopasować strój do kultury organizacyjnej firmy. Tu również działa technika, ubieraj się tak, jak inni na tym/podobnym stanowisku. Żaden kierownik w tamtej firmie nie nosił trzyczęściowego garnituru. Na kolor czarny chwilowo spuszczę kurtynę milczenia, gdyż będę ten temat poruszała w jednym z kolejnych wpisów.

Budując własną markę osobistą wykorzystuj wszystkie swoje atuty. Jednym z nich niewątpliwie jest Twój ubiór. Dbając o jak najlepszy wygląd, wpisujący się w panującą w Twojej branży konwencję, zwiększasz swoje szanse na osiągnięcie sukcesu, szanse na zyskanie szacunku i zaufania. Odpowiedni wizerunek oczywiście nie zastąpi sumiennej pracy ani umiejętności, ale jego wpływ jest zbyt potężny, by go ignorować.

Masz pytania do autorki lub propozycje tematów do poruszenia w kolumnie Marka osobista w praktyce? Napisz do redakcji: hrfirst@futurecentre.eu